Niektórzy uważają, że nie jesteśmy sami we wszechświecie. Takie osoby wierzą, że gdzieś tam są inne formy życia. Nie widzimy ich, ale wysyłają nam sygnały. Nie wiadomo tylko jak są do nas nastawione, przyjaźnie czy wrogo. Jest w tym pewna analogia do organizmu człowieka. Gdzieś tam jest inne życie, którego nie widzimy. Czasem wysyła nam sygnały. Pewna część nam pomaga, a inna szkodzi. Mowa o mikrobiocie.